Discussion:
Zalew Myscowa-Kąty !!!
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Ania Szak
2006-03-03 22:45:22 UTC
Permalink
witam...rzadko tu piszę ale tym się muszę podzielić.

Odnalazłam taką dyskusję.


http://www.beskid-niski.pl/forum/viewtopic.php?t=340

4 strony czytania ale warto bo szokuje

AS
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
wobo
2006-03-04 09:59:59 UTC
Permalink
Dlaczego szokuje?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
b***@poczta.onet.pl
2006-03-04 19:01:00 UTC
Permalink
Post by wobo
Dlaczego szokuje?
Szokuje łatwosc niszczenia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
j***@gazeta.pl
2006-03-05 19:39:11 UTC
Permalink
Post by b***@poczta.onet.pl
Post by wobo
Dlaczego szokuje?
Szokuje łatwosc niszczenia.
Plany budowy zapór na karpackich rzekach to temat z dłuuugą brodą,
kolejny etap ich realizacji nie powinien nas zatem zbytnio zaskakiwać.
Rozsądnym natomiast byłoby/będzie zainteresowanie np. takimi kwestiami,
jak to, by cerkiew w Myscowej nie podzieliła (bezsensownego zresztą) losu
świątyni w Klimkówce.

Osobiście byłbym całkiem rad, widząc jak w Beskidzie Niskim i okolicach
zwija się asfalt, linie elektryczne, karczuje fundamenty ośrodków wczasowych
i zmywa znaki szlaków turystycznych.

Jednak jednocześnie staram się pamiętać, że to, co dla mnie (m.in.)
jest smutnym niszczeniem unikalności* tamtych zakątków,
dla kogoś innego (np. tamtejszych i okolicznych mieszkańców) jest niszczeniem
ich zacofania i cywilizacyjnego niedorozwoju, pewnej nierówności szans,
tudzież np. zagrożenia powodziowego itd. itp.

Serdeczności,

Kuba

(* - sa i ama ta unikalność zresztą jest przecież także pochodną 'zniszczenia'
naturalnego rozwoju społecznego i cywilizacyjnego Łemkowyny...)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Bartek Wadas
2006-03-05 21:50:51 UTC
Permalink
Post by b***@poczta.onet.pl
Post by wobo
Dlaczego szokuje?
Szokuje łatwosc niszczenia.
I ja się dołączę do dyskusji... szokuje, szokuje... szczególnie tych, którzy
znają te okolice.
Kolejna inwestycja niewiadomo dla kogo... bo miejscowi to nic na tym nie
skorzystają... a wielkość zbiornika jest monstrualna... praktycznie od
zabudowań Katów aż do drogi Krempna - Polany.
A z planów wynika, że cerkiew zniknie zostanie rozebrana.

"Kąty-Myscowa" to raz. Z zamieszczonego na stronie Podkarpackiego Biura
Planowania Przestrzennego w Rzeszowie dokumentu, wynika, ze kolejne zbiorniki
planowane sa na południe od Dukli oraz w Rudawce Rymanowskiej. Ale to nie
wszystko !!!
Kolejny pomysl to budowa zbiornika w Bartnem !!!
Na prosbe mieszkanców wsi Bartne zamieszczam ich apel


http://www.beskid-niski.pl/index.php?pos=/aktualnosci/news7


Pozdrawiam

Bartlomiej Wadas
gg 4636245
-----------------------------------------------------------
www.beskid-niski.pl

"Sercu bliski
Beskid Niski"
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Pawel Brzozowski
2006-03-06 05:09:52 UTC
Permalink
Post by Bartek Wadas
a wielkość zbiornika jest monstrualna...
Pomijając zalety i wady powstawania tego typu inwestycji, wspomnę tylko,
że zdecydowanie lepiej jest wybudować kilka mniejszych zbiorników, niż
jednego giganta. Przed wojną były np. plany wybudowania na Dunajcu
bodajże kilkunastu (!) mniejszych zapór i zbiorników. Jednak m.in. ze
względu na koszty oraz specyficzne ukształtowanie terenu zdecydowano się
tylko na te, co są teraz.... przy czym tama obecna tama "czorsztyńska"
miała być gdzie indziej niż jest teraz, planowano również zalanie Łącka
(zgadnijcie, czym przekupili się tamtejsi górale :-))
--
Pozdrawiam,
Pawel Brzozowski - Brzoza
http://www.e-gory.pl - e-gory.pl - najwyższy poziom górski
http://www.brzozowski.e-gory.pl - kilka moich fotografi...
H.M.
2006-03-06 08:14:55 UTC
Permalink
Dnia Sun, 05 Mar 2006 22:50:51 +0100, Bartek Wadas
Post by Bartek Wadas
Kolejny pomysl to budowa zbiornika w Bartnem !!!
Na prosbe mieszkanców wsi Bartne zamieszczam ich apel
http://www.beskid-niski.pl/index.php?pos=/aktualnosci/news
nie rozumiem istoty tego protestu. Jedyne, co z niego wynika, to
rozgoryczenie ludności, która znowu została pominięta i z którejn zdaniem
nikt się nie liczy...
Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że jest to efekt dyletancji urzędników.
Albo nikt z Łemkami na ten temat nie rozmawiał, albo robił to nieudolnie.
Chyba stąd bierze się ich rozgoryczenie. A pewnie wystarczyło by
zorganizować kilka spotkań, pogadanek, konsultacji...
--
H.M.
Wojtek Stec
gg: 4609151
j***@gazeta.pl
2006-03-06 08:35:11 UTC
Permalink
Post by Bartek Wadas
I ja się dołączę do dyskusji... szokuje, szokuje... szczególnie tych, którzy
znają te okolice.
...no to ja ich widocznie nie znam ;-)
Post by Bartek Wadas
Kolejna inwestycja niewiadomo dla kogo... bo miejscowi to nic na tym nie
skorzystają... a wielkość zbiornika jest monstrualna... praktycznie od
zabudowań Katów aż do drogi Krempna - Polany.
ponoć - bo nie jestem fachowcem od ochrony przed powodziami (chyba
podobnie jak Ty?) - dla mieszkańcow Podkarpacia;
miejscowi jakieś tam miejsca pracy dostaną
(choć pewnie niezbyt dużo, i pracując u innych, ale to nic odkrywczego)
Post by Bartek Wadas
A z planów wynika, że cerkiew zniknie zostanie rozebrana.
nie, z planow wynika, że nie pozostanie na swoim miejsu,
a czy zostanie przeniesiona i w jakim kształcie,
tego - ja przynajmniej - na planie nie widzę
Post by Bartek Wadas
kolejne zbiorniki
planowane sa na południe od Dukli
o tym akurat wiadomo od kilku dekad, tym planom np. SKPB Lublin zawdzięcza
- w pewnym stopniu - chyżę w Zawadce; mam na myśli generalnie zachowanie
dużej ilości budownictwa łemkowskiego, z uwagi na - związany z perspektywą
zalewu - zakaz wznoszenia nowych zabudowań
Post by Bartek Wadas
Kolejny pomysl to budowa zbiornika w Bartnem !!!
Na prosbe mieszkanców wsi Bartne zamieszczam ich apel
Wola mieszkańców to zupełnie co innego, sytuacja różni się tym właśnie
od kwestii zbiornika Myscowa-Kąty (o ile wierzyć informacji o poparciu
mieszkańców dla tej ostatniej); natomiast ukazuje to tez znamienną sprzeczność:
nam - turystom - odpowiadałoby swego rodzaju 'zakonserwowanie' architektury
Bartnego i innych wsi/okolic niskobeskidzkich, miejscowym nie;
podobnie może być z budową zalewów, wczasowisk, szos, szlaków itd.
- zalew bartniański to, obawiam się, raczej przypadkowy wyjątek, niż reguła,
żeśmy z miejscowymi akurat zgodni.
Niestety.

Serdeczności,

Kuba
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
wobo
2006-03-06 12:07:34 UTC
Permalink
Pozwolę sobie wkleić, moim zdaniem oddającą istotę sporu opinię
Post by j***@gazeta.pl
Plany budowy zapór na karpackich rzekach to temat z dłuuugą brodą,
kolejny etap ich realizacji nie powinien nas zatem zbytnio zaskakiwać.
Rozsądnym natomiast byłoby/będzie zainteresowanie np. takimi kwestiami,
jak to, by cerkiew w Myscowej nie podzieliła (bezsensownego zresztą) losu
świątyni w Klimkówce.

Osobiście byłbym całkiem rad, widząc jak w Beskidzie Niskim i okolicach
zwija się asfalt, linie elektryczne, karczuje fundamenty ośrodków wczasowych
i zmywa znaki szlaków turystycznych.

Jednak jednocześnie staram się pamiętać, że to, co dla mnie (m.in.)
jest smutnym niszczeniem unikalności* tamtych zakątków,
dla kogoś innego (np. tamtejszych i okolicznych mieszkańców) jest niszczeniem
ich zacofania i cywilizacyjnego niedorozwoju, pewnej nierówności szans,
tudzież np. zagrożenia powodziowego itd. itp.

Serdeczności,

Kuba

(* - sa i ama ta unikalność zresztą jest przecież także pochodną 'zniszczenia'
naturalnego rozwoju społecznego i cywilizacyjnego Łemkowyny...)
Post by j***@gazeta.pl
Pomijając zalety i wady powstawania tego typu inwestycji, wspomnę tylko,
że zdecydowanie lepiej jest wybudować kilka mniejszych zbiorników, niż
jednego giganta. Przed wojną były np. plany wybudowania na Dunajcu
bodajże kilkunastu (!) mniejszych zapór i zbiorników. Jednak m.in. ze
względu na koszty oraz specyficzne ukształtowanie terenu zdecydowano się
tylko na te, co są teraz.... przy czym tama obecna tama "czorsztyńska"
miała być gdzie indziej niż jest teraz, planowano również zalanie Łącka
(zgadnijcie, czym przekupili się tamtejsi górale :-))
Łączny koszt budowy małych zbiorników jest wielokrotnie wyższy niz jednego
wielkiego. Ilość zgromadzonej wody także wielokrotnie niższa. Skuteczność
p.powodziowa mała.
Woda jest zbyt cenna by pozwolić jej uciekać i przy okazji niszczyć duże
połacie kraju.

Czy wsród zaciekłych wrogów wszelkich zmian w B.Niskim sa tacy, którzy
widzieli okolice Czorsztyna przed powstaniem zapory? Te wychodki wiszące nad
gnojowiskami przy zmurszałych chatkach w starych Maniowych? Niewyobrażalna
bieda. I dobrze, że w końcu ją zbudowano pomomo wściekłych ataków pseudo-
ekologów. (Celowali w tym ówcześni przewodnicy w muzeum na zamku w Niedzicy.)
Ten region teraz zupełnie inaczej wygłąda. (A Pieniny nie rozpuściły się.)
Takich miejsc w Polsce jest wiele. Z czego żyją mieszkańcy okolic Soliny,
Rymanowa itd ?
Podobnie było z zaporami na Sole w okolicy Żywca. Poniżej zapór problemy
powodziowe zanikły.

Łaziłem po górkach kilkadziesiąt lat i widziałem to wszystko przed i po
zmianach. Też chwilami żal mi było przeszłości, te regiony po zmianach
przestały mnie interesować. Wiem jednak, że dla mieszkańców tych regionów to
była szansa na życie.

p.s.
Pseudoekolodzy mogą spać spokojnie. Zaden z rządów w najblizszych kilkunastu
latach nie bedzie w stanie wysupłac pieniążków na budowę zapory.
Pieniążki będą wydawane na przekupywanie wyborców: becikowe, dotacje do
rolników, KRUS, emerytury dla młodocianych górników, zwiększenie emerytur
(czyli dla mnie) i wiele innych celółw służących umacnianiu władzy jedynie
słusznej Partii.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
b***@poczta.onet.pl
2006-03-06 13:21:47 UTC
Permalink
Ten region teraz zupełnie  inaczej wygłąda. (A Pieniny nie rozpuściły się.)
Własnie o to też chodzi, że nie zawsze nam na tym zależy..
Pseudoekolodzy mogą spać spokojnie. Zaden z rządów w najblizszych kilkunastu
latach nie bedzie w stanie wysupłac pieniążków na budowę zapory.
Pieniążki będą wydawane na przekupywanie wyborców: becikowe, dotacje do
rolników, KRUS, emerytury dla młodocianych górników, zwiększenie emerytur
(czyli dla mnie) i wiele innych celółw służących umacnianiu władzy jedynie
słusznej Partii.
Widzę tu jedynie słuszny poglad, jedynie słusznej partii tyle że innej.Wiec
bym tu nie szafował i gęby se nie wycierał pseudoekologami, bo wpisujesz sie w
jedynie słuszny poglad o ekologii. Dalczego tak piszę ? Bo w Polsce(i nie
tylko), bez względu na polityczne poglady, mamy problem z rozumieniem
ekologii.Słowo ekolog zaczyna nabierać negatywnego znaczenia, a z drugiej
strony mówi się o ekologicznej olimpiadzie w Turynie (totalna bzdura).
Tworzymy obszary chronione, a potem dokonujemy wyłączeń. Nie wiem czy ten
zbiornik jest potrzebny? Ale wiem że nie mogę mieć zaufania do naszych
decydentów bo przykłady oszustw, medialnych matactw (PKL) mozna mnozyć. A pod
wzgledem "ekologicznym" wolnych mediów nie ma.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
wobo
2006-03-06 16:06:39 UTC
Permalink
***@poczta.onet.pl napisał(a):
..
O jedynie słusznej Partii mogę polemizować na innym forum. Pisząc o Niej
tutaj uzasadniałem jedynie dlaczego nie będzie pieniążków na rozwój tego i
innych regionów i w zw. z tym dlaczego mieszkańcy tego regionu nadal będą
egzystować tak jak dotychczas.
Ekologia ma służyć rozwojowi z wyłączeniem bądź zminimalizowaniem ujemnych
skutków dla środowiska.
Pseudoekologia chce conajmniej zakonserwować stan obecny albo jeszcze lepiej
cofnąć cywilizację o 200 lat. Sentymentalne brednie o kwiatuszkach i
zmuszanie ludzi do życia w skansenach.
..Słowo ekolog zaczyna nabierać negatywnego znaczenia, ...
Tak, nabiera. Bo prawdziwi ekolodzy nie umieją się odciąć od prymitywów
wszelkiego autoramentu.

I dlatego będę 'gębę sobie wycierał' pseudoekologami przy wszystkich
możliwych okazjach; wzywam do tego także innych. Należy to robić po to, aby
decydenci o stępionej wrażliwości na ekologię nie mogli się wysmiewac z
prawdziwych ekologów.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
b***@poczta.onet.pl
2006-03-06 18:00:46 UTC
Permalink
Post by wobo
O jedynie słusznej Partii mogę polemizować na innym forum.
Sugerowąłbym to.
Post by wobo
Ekologia ma służyć rozwojowi z wyłączeniem bądź zminimalizowaniem  ujemnych
skutków dla środowiska.
Czyżby?
Post by wobo
Pseudoekologia chce conajmniej zakonserwować stan obecny albo jeszcze lepiej
cofnąć cywilizację o 200 lat. Sentymentalne brednie o kwiatuszkach i
zmuszanie ludzi do życia w skansenach.
Skansen myślowy też nie jest dobry.
Post by wobo
Tak, nabiera. Bo prawdziwi ekolodzy nie umieją się odciąć od prymitywów
wszelkiego autoramentu.
To mi wiele wyjaśniło.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Tomasz Sojka
2006-03-07 10:12:50 UTC
Permalink
Post by wobo
Ekologia ma służyć rozwojowi z wyłączeniem bądź zminimalizowaniem ujemnych
skutków dla środowiska.
Sentymentalne brednie... Nawet w najbogatszych krajach które
(teoretycznie) stać na taką "czystą" ekologię, środowisko przegrywa
z biznesem.
Pozdrawiam Tomek
H.M.
2006-03-07 13:56:32 UTC
Permalink
Dnia Mon, 06 Mar 2006 17:06:39 +0100, wobo
Post by wobo
I dlatego będę 'gębę sobie wycierał' pseudoekologami przy wszystkich
możliwych okazjach; wzywam do tego także innych. Należy to robić po to, aby
decydenci o stępionej wrażliwości na ekologię nie mogli się wysmiewac z
prawdziwych ekologów.
houk!
przemówił ten prawdziwy.

Jako ten pseudo, chciałem wyrazić głęboki żal i ubolewanie, że, być może
też i z mojego powodu ktoś się wyśmiewa z tych prawdziwych.
--
H.M.
Wojtek Stec
gg: 4609151
bylin
2006-03-07 14:21:20 UTC
Permalink
Post by wobo
I dlatego będę 'gębę sobie wycierał' pseudoekologami przy wszystkich
możliwych okazjach; wzywam do tego także innych.
Tak sie trochę, po chwili, zmartwiłem. Strasznie sobie te gęby poobcieracie!
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Pawel Brzozowski
2006-03-06 16:20:48 UTC
Permalink
Post by wobo
Pseudoekolodzy mogą spać spokojnie.
Jak już poruszamy tematy polityczne, to w tym przypadku warto zauważyć
zauważyć jedną rzecz: gdy w Czorsztynie protestowali "pseudoekolodzy",
jednym z prowodyrów przykuwania się do ciężarówek był niedoszły "premier
z Krakowa", Jan "Marysia" Rokita. Ale jak doszło do oficjalnego otwarcia
zapory, i "Marysia" dorwał się do władzy, był jednym z pierwszych
przecinających wstęgę... widać więc jego sposoby podskakiwania w tę
stronę z której akurat zawieje nie są nowe.

Żeby nie było - nie mam i nie chcę mieć nic wspólnego z pisem, po, czy
innym lepperem. Wierze w partię szefowaną przez alpinistę :-)
--
Pozdrawiam,
Pawel Brzozowski - Brzoza
http://www.e-gory.pl - e-gory.pl - najwyższy poziom górski
http://www.brzozowski.e-gory.pl - kilka moich fotografi...
wobo
2006-03-06 17:17:25 UTC
Permalink
Pawel Brzozowski <***@yandex.ru> napisał(a):
.. Wierze w partię szefowaną przez alpinistę :-) ...
Wiara naprawdę godna propagowania.
Pozdrowienia.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
b***@poczta.onet.pl
2006-03-06 18:03:29 UTC
Permalink
Ale jak doszło do oficjalnego otwarcia
Post by Pawel Brzozowski
zapory, i "Marysia" dorwał się do władzy, był jednym z pierwszych
przecinających wstęgę... widać więc jego sposoby podskakiwania w tę
stronę z której akurat zawieje nie są nowe.
Faktycznie, świetne.
Post by Pawel Brzozowski
Wierze w partię szefowaną przez alpinistę :-)
Musisz byc człowiekiem OGROMNEJ wiary.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Pawel Brzozowski
2006-03-06 18:51:13 UTC
Permalink
Post by b***@poczta.onet.pl
Musisz byc człowiekiem OGROMNEJ wiary.
Wiara czasem czyni cuda. Mocno wierzę, że taki cud kiedyś nadejdzie (i
jak tylko mogę, staram się wpłynąc na realizację tego cudu).
Ale jak mówią w "mojej" branży DTP (pewnie nie tylko w tej): "rzeczy
niemożliwe wykonujemy od ręki, cuda wymagają trochę czasu" :-)

OK, koniec polityki ;-)
--
Pozdrawiam,
Pawel Brzozowski - Brzoza
http://www.e-gory.pl - e-gory.pl - najwyższy poziom górski
http://www.brzozowski.e-gory.pl - kilka moich fotografi...
Tomasz Sojka
2006-03-07 09:58:12 UTC
Permalink
Post by wobo
Czy wsród zaciekłych wrogów wszelkich zmian w B.Niskim sa tacy, którzy
widzieli okolice Czorsztyna przed powstaniem zapory? Te wychodki wiszące nad
gnojowiskami przy zmurszałych chatkach w starych Maniowych? Niewyobrażalna
bieda. I dobrze, że w końcu ją zbudowano pomomo wściekłych ataków pseudo-
ekologów. (Celowali w tym ówcześni przewodnicy w muzeum na zamku w Niedzicy.)
Ten region teraz zupełnie inaczej wygłąda. (A Pieniny nie rozpuściły się.)
Takich miejsc w Polsce jest wiele. Z czego żyją mieszkańcy okolic Soliny,
Rymanowa itd ?
Podobnie było z zaporami na Sole w okolicy Żywca. Poniżej zapór problemy
powodziowe zanikły.
Nie chciałbym wyjść na czepialskiego, ale wpływ zbiornika na przyrodę
Pienin raczej nie objawi się nagle i niespodziewanie przy obecności
mniej lub bardziej moralnych mediów :) To zapewne całe dziesięciolecia
pokażą skutki (lub ich brak). Tyle że jakby co to cofnąć eksperymentu
już się nie da...
Co do Maniowych to spora ilość tzw. "miejscowych" w szeroko
rozumianych górach (i nie tylko) jednak do pobudowania nowej chałupy
przymusowego przesiedlenia nie potrzebuje, lepiej czy gorzej ale radzą
sobie jakoś. Nawet w ubogich wsiach bez żadnej atrakcji turystycznej...
I chociaż nie są to drewniane wille w stylu zakopiańskim to wciąż
Nowe Maniowy architektonicznie wydają sie nie do pokonania ;)
Pozdrawiam Tomek
wobo
2006-03-07 15:27:10 UTC
Permalink
Co myslą o tym sami mieszkańcy:
http://www.wisloka.karpaty.pl/
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
bylin
2006-03-07 18:22:56 UTC
Permalink
Post by wobo
http://www.wisloka.karpaty.pl/
"Projekt zyskał pełną akceptację miejscowej ludności i władz
administracyjnych. Uznajac kapitalne znaczenie tej inwestycji dla lokalnej
społeczności, Związek gmin "Wisłoka" prowadzi szerokie działania popierające
jej realizacje." - aż sie wzruszyłem. Szczególnie ujeły mnie te "szerokie
działania"
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
wobo
2006-03-10 14:51:50 UTC
Permalink
http://www.bip-podkarpacie.pl/krempna/zalaczniki/91.doc

Obszerny doc.
W zamierzeniach inwestycyjnych jest na 1. miejscu 'Budowa zbiornika wodnego
Kąty-Myscowa' w latach 2006-2015. (Pod koniec doc).
Są także przewidziane olbrzymie inwestycje kanalizacyjne i drogowe (z
funduszów UE).
Ciekawe czy do tego dojdzie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Loading...