Olin
2022-05-12 09:19:49 UTC
Złamałem kijek, a że grot całkiem dobry, postanowiłem go zachomikować.
Już kilka razy zmieniałem uwalone groty w kijkach i pozbywałem się starych,
wkładając końcówkę z grotem na kilka minut do wrzątku, a potem ściągałem je
kombinerkami. Teraz ten patent nie działa, choć ciągnę, ile mam sił.
Czy ktoś ma inne, lepsze, sposoby, co robić w takiej sytuacji?
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Dzięki Radiu Maryja wiadomo, jak wiele pieniędzy potrzeba do życia w
ubóstwie."
autor nieznany
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
Już kilka razy zmieniałem uwalone groty w kijkach i pozbywałem się starych,
wkładając końcówkę z grotem na kilka minut do wrzątku, a potem ściągałem je
kombinerkami. Teraz ten patent nie działa, choć ciągnę, ile mam sił.
Czy ktoś ma inne, lepsze, sposoby, co robić w takiej sytuacji?
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Dzięki Radiu Maryja wiadomo, jak wiele pieniędzy potrzeba do życia w
ubóstwie."
autor nieznany
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/