Discussion:
Jak skuteczny jest 0.01u filtr do wody filtrujący np. kawę?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Zbynek Ltd.
2022-05-19 21:03:33 UTC
Permalink
Elo

Jak wielkie są cząsteczki nadające koloru kawie? Czy to
rozpuszczalnej czy parzonej.
Czy filtr 0.01 mikrona jest w stanie je odfiltrować? Dając na
wyjściu klarownie przezroczystą wodę?
Jak sprawdzić domowym sposobem filtr o takiej deklarowanej średnicy
porów/kapilar? A jak filtr 10 razy większy, czyli 0.1 mikrona?
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65
cef
2022-05-21 06:25:26 UTC
Permalink
Elo
Jak wielkie są cząsteczki nadające koloru kawie? Czy to rozpuszczalnej
czy parzonej.
Czy filtr 0.01 mikrona jest w stanie je odfiltrować? Dając na wyjściu
klarownie przezroczystą wodę?
Jak sprawdzić domowym sposobem filtr o takiej deklarowanej średnicy
porów/kapilar? A jak filtr 10 razy większy, czyli 0.1 mikrona?
Jak ktoś nie ma do czynienia z techniką pomiaru na co dzień,
to nawet nie zdaje sobie sprawy z tych wielkości.
Przez chwilę zastanawiałem się jak daleko 0,01mikrona
jest od filtrowania samych cząsteczek wody.
Wydaje mi się, że w sensie filtrowania 0,01 mikrona to już poziom NASA.
Cząstki barwiące będą na poziomie nanometrów 100-200nm,
więc jest szansa 50/50 że się odfiltrują :-)

Ale pytanie jest intrygujące.
Zbynek Ltd.
2022-05-21 11:31:08 UTC
Permalink
Post by cef
Elo
Jak wielkie są cząsteczki nadające koloru kawie? Czy to rozpuszczalnej
czy parzonej.
Czy filtr 0.01 mikrona jest w stanie je odfiltrować? Dając na wyjściu
klarownie przezroczystą wodę?
Jak sprawdzić domowym sposobem filtr o takiej deklarowanej średnicy
porów/kapilar? A jak filtr 10 razy większy, czyli 0.1 mikrona?
Jak ktoś nie ma do czynienia z techniką pomiaru na co dzień,
to nawet nie zdaje sobie sprawy z tych wielkości.
Przez chwilę zastanawiałem się jak daleko 0,01mikrona
jest od filtrowania samych cząsteczek wody.
Wydaje mi się, że w sensie filtrowania 0,01 mikrona to już poziom NASA.
NASA to może i to zrobiła... z 50 lat temu. Od wielu już lat
turystyczne filtry wody mają taką wielkość porów filtrujących. Filtr
0.1u odfiltruje większość bakterii i część wirusów. Tylko część, bo
są też mniejsze niż 100 nanometrów. Podaje się dokładność filtracji
tego typu mikrobów rzędu 99.99%. Z kolei filtr 0.01u ma już pory
zatrzymujące niemal wszystkie wirusy, bo już są sporo większe niż 10
nanometrów, czyli mają średnicę kilka razy większą niż pory filtra.
Tu już podaje się dokładność rzędu 99.9999%.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65
cef
2022-05-22 07:39:40 UTC
Permalink
Post by cef
Post by Zbynek Ltd.
Elo
Jak wielkie są cząsteczki nadające koloru kawie? Czy to
rozpuszczalnej czy parzonej.
Czy filtr 0.01 mikrona jest w stanie je odfiltrować? Dając na wyjściu
klarownie przezroczystą wodę?
Jak sprawdzić domowym sposobem filtr o takiej deklarowanej średnicy
porów/kapilar? A jak filtr 10 razy większy, czyli 0.1 mikrona?
Jak ktoś nie ma do czynienia z techniką pomiaru na co dzień,
to nawet nie zdaje sobie sprawy z tych wielkości.
Przez chwilę zastanawiałem się jak daleko 0,01mikrona
jest od filtrowania samych cząsteczek wody.
Wydaje mi się, że w sensie filtrowania 0,01 mikrona to już poziom NASA.
NASA to może i to zrobiła... z 50 lat temu. Od wielu już lat turystyczne
filtry wody mają taką wielkość porów filtrujących. Filtr 0.1u odfiltruje
większość bakterii i część wirusów. Tylko część, bo są też mniejsze niż
100 nanometrów. Podaje się dokładność filtracji tego typu mikrobów rzędu
99.99%. Z kolei filtr 0.01u ma już pory zatrzymujące niemal wszystkie
wirusy, bo już są sporo większe niż 10 nanometrów, czyli mają średnicę
kilka razy większą niż pory filtra. Tu już podaje się dokładność rzędu
99.9999%.
Nie sprawdzałem. Sama wielkość poniżej mikrona ponieważ jest trudnomierzalna
bez jakichś laserów czy fal na poziomie warsztatu wydawała mi się
kłopotliwa.
Ale z ciekawości posprawdzałem trochę i faktycznie 0,1mikrona to taki
standard w filtrach do wody (bo bakterie są tego rzędu wielkości, więc
skutecznie separuje te mikroby), rząd wyżej czy też niżej czyli 0,01
mikrona też są filtry dostępne, ale wygląda to na właśnie tę granicę
użyteczności popularnej.
Wynika to raczej z wykorzystania odpowiednich materiałów niż
wyprodukowania takich,
poniżej 0,01mikrona to już pewnie kwestia technczno-cenowa -
zastosowanie jakieś
przemysłowe i cena, bo zapycha się pewnie dość szybko.
Marcin Debowski
2022-05-22 08:37:50 UTC
Permalink
Post by cef
Nie sprawdzałem. Sama wielkość poniżej mikrona ponieważ jest trudnomierzalna
bez jakichś laserów czy fal na poziomie warsztatu wydawała mi się
kłopotliwa.
Ale z ciekawości posprawdzałem trochę i faktycznie 0,1mikrona to taki
standard w filtrach do wody (bo bakterie są tego rzędu wielkości, więc
skutecznie separuje te mikroby), rząd wyżej czy też niżej czyli 0,01
mikrona też są filtry dostępne, ale wygląda to na właśnie tę granicę
użyteczności popularnej.
Bardzo popularne filtry RO to okolice 1A (0.0001 um).
--
Marcin
cef
2022-05-22 10:25:55 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by cef
Nie sprawdzałem. Sama wielkość poniżej mikrona ponieważ jest trudnomierzalna
bez jakichś laserów czy fal na poziomie warsztatu wydawała mi się
kłopotliwa.
Ale z ciekawości posprawdzałem trochę i faktycznie 0,1mikrona to taki
standard w filtrach do wody (bo bakterie są tego rzędu wielkości, więc
skutecznie separuje te mikroby), rząd wyżej czy też niżej czyli 0,01
mikrona też są filtry dostępne, ale wygląda to na właśnie tę granicę
użyteczności popularnej.
Bardzo popularne filtry RO to okolice 1A (0.0001 um).
Ale jakoś te osmotyczne nie chwalą się specjalnie
takimi parametrami filtracji. Przy RO najczęściej internet
wyrzuca akwarystykę Zajrzałęm do dwóch specyfikacji/danych filtrów
i widzę jakieś ogólniki typu: "naprawdę czysta woda"
Skąd te angstremy?
Marcin Debowski
2022-05-22 11:27:45 UTC
Permalink
Post by cef
Post by Marcin Debowski
Post by cef
Nie sprawdzałem. Sama wielkość poniżej mikrona ponieważ jest trudnomierzalna
bez jakichś laserów czy fal na poziomie warsztatu wydawała mi się
kłopotliwa.
Ale z ciekawości posprawdzałem trochę i faktycznie 0,1mikrona to taki
standard w filtrach do wody (bo bakterie są tego rzędu wielkości, więc
skutecznie separuje te mikroby), rząd wyżej czy też niżej czyli 0,01
mikrona też są filtry dostępne, ale wygląda to na właśnie tę granicę
użyteczności popularnej.
Bardzo popularne filtry RO to okolice 1A (0.0001 um).
Ale jakoś te osmotyczne nie chwalą się specjalnie
takimi parametrami filtracji. Przy RO najczęściej internet
wyrzuca akwarystykę Zajrzałęm do dwóch specyfikacji/danych filtrów
i widzę jakieś ogólniki typu: "naprawdę czysta woda"
Skąd te angstremy?
Z wielkości porów membrany. A nie epatuje się nimi MZ raz, bo to dość
odmienna technologia, gdzie również inne procesy niż mechaniczne
wyłączenie zachodzą, a dwa, ten rozmiar jest już bardzo abstrakcyjny
dla większości osób. RO jest popularne w zestawach filtracyjnych z
nieco wyższej półki. Sam mam np. taki:
https://www.expresswater.com/pages/reverse-osmosis-system
--
Marcin
Marcin Debowski
2022-05-21 06:30:26 UTC
Permalink
Post by Zbynek Ltd.
Elo
Jak wielkie są cząsteczki nadające koloru kawie? Czy to
rozpuszczalnej czy parzonej.
Rząd nanometrów.
Post by Zbynek Ltd.
Czy filtr 0.01 mikrona jest w stanie je odfiltrować? Dając na
wyjściu klarownie przezroczystą wodę?
Niektóre pewnie tak, ale wątpię czy wszystkie.
Post by Zbynek Ltd.
Jak sprawdzić domowym sposobem filtr o takiej deklarowanej średnicy
Spróbuj mleko. ZCP micele kazeiny mają coś 150-200 nm
Post by Zbynek Ltd.
porów/kapilar? A jak filtr 10 razy większy, czyli 0.1 mikrona?
Tu już pomysłu nie mam.
--
Marcin
Zbynek Ltd.
2022-05-21 11:32:53 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Zbynek Ltd.
Elo
Jak wielkie są cząsteczki nadające koloru kawie? Czy to
rozpuszczalnej czy parzonej.
Rząd nanometrów.
Ale ilu? :-) Jak poniżej 10, to przejdą.
Post by Marcin Debowski
Post by Zbynek Ltd.
Jak sprawdzić domowym sposobem filtr o takiej deklarowanej średnicy
Spróbuj mleko. ZCP micele kazeiny mają coś 150-200 nm
Boję się zniszczyć filtr, zapychając go takim produktem. W mleku
jest jeszcze tłuszcz.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65
Marcin Debowski
2022-05-22 00:54:26 UTC
Permalink
Post by Zbynek Ltd.
Post by Marcin Debowski
Post by Zbynek Ltd.
Elo
Jak wielkie są cząsteczki nadające koloru kawie? Czy to
rozpuszczalnej czy parzonej.
Rząd nanometrów.
Ale ilu? :-) Jak poniżej 10, to przejdą.
To są polimery z grupy melanoidyn. Różne rozmiary, część rozpuszczalna
w wodzie, część nie, więc tak pewnie od kilku nm do kilkuset.
Post by Zbynek Ltd.
Post by Marcin Debowski
Post by Zbynek Ltd.
Jak sprawdzić domowym sposobem filtr o takiej deklarowanej średnicy
Spróbuj mleko. ZCP micele kazeiny mają coś 150-200 nm
Boję się zniszczyć filtr, zapychając go takim produktem. W mleku
jest jeszcze tłuszcz.
W kawie też jest tłuszcz. Oczywiście nie tyle co w mleku, ale z czasów
parzenia różnych farfoclówek pamiętam tego sporo.
--
Marcin
Zbynek Ltd.
2022-05-22 21:24:25 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Zbynek Ltd.
Post by Marcin Debowski
Post by Zbynek Ltd.
Elo
Jak wielkie są cząsteczki nadające koloru kawie? Czy to
rozpuszczalnej czy parzonej.
Rząd nanometrów.
Ale ilu? :-) Jak poniżej 10, to przejdą.
To są polimery z grupy melanoidyn. Różne rozmiary, część rozpuszczalna
w wodzie, część nie, więc tak pewnie od kilku nm do kilkuset.
Post by Zbynek Ltd.
Post by Marcin Debowski
Post by Zbynek Ltd.
Jak sprawdzić domowym sposobem filtr o takiej deklarowanej średnicy
Spróbuj mleko. ZCP micele kazeiny mają coś 150-200 nm
Boję się zniszczyć filtr, zapychając go takim produktem. W mleku
jest jeszcze tłuszcz.
W kawie też jest tłuszcz. Oczywiście nie tyle co w mleku, ale z czasów
parzenia różnych farfoclówek pamiętam tego sporo.
Hmmm... To może sprawdzić to kawą rozpuszczalną? Chyba tłuszczu tu
powinno być pomijalnie mało.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65
Marcin Debowski
2022-05-23 03:51:52 UTC
Permalink
Post by Zbynek Ltd.
Post by Marcin Debowski
Post by Zbynek Ltd.
Post by Marcin Debowski
Post by Zbynek Ltd.
Elo
Jak wielkie są cząsteczki nadające koloru kawie? Czy to
rozpuszczalnej czy parzonej.
Rząd nanometrów.
Ale ilu? :-) Jak poniżej 10, to przejdą.
To są polimery z grupy melanoidyn. Różne rozmiary, część rozpuszczalna
w wodzie, część nie, więc tak pewnie od kilku nm do kilkuset.
Post by Zbynek Ltd.
Post by Marcin Debowski
Post by Zbynek Ltd.
Jak sprawdzić domowym sposobem filtr o takiej deklarowanej średnicy
Spróbuj mleko. ZCP micele kazeiny mają coś 150-200 nm
Boję się zniszczyć filtr, zapychając go takim produktem. W mleku
jest jeszcze tłuszcz.
W kawie też jest tłuszcz. Oczywiście nie tyle co w mleku, ale z czasów
parzenia różnych farfoclówek pamiętam tego sporo.
Hmmm... To może sprawdzić to kawą rozpuszczalną? Chyba tłuszczu tu
powinno być pomijalnie mało.
To jest w zasadzie ekstrakt więc coś tam nadal być może ale faktycznie
mniej. Z tym, że MZ prawdziwy problem jest gdzieindziej: poza sytuacją
gdy filtr wyłapie wszystko trudno będzie kawą ocenić co wyłapuje, no bo
to mogą być zarówno małe cząsteki jak i duże. Najpewniej dostaniesz
mniej lub bardziej zabarwioną wodą i nie specjalnie będzie jak ocenić
w warunkach domowych co ten filtr przepuszcza.
--
Marcin
Zbynek Ltd.
2022-05-23 12:22:10 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Zbynek Ltd.
Post by Marcin Debowski
Post by Zbynek Ltd.
Post by Marcin Debowski
Post by Zbynek Ltd.
Elo
Jak wielkie są cząsteczki nadające koloru kawie? Czy to
rozpuszczalnej czy parzonej.
Rząd nanometrów.
Ale ilu? :-) Jak poniżej 10, to przejdą.
To są polimery z grupy melanoidyn. Różne rozmiary, część rozpuszczalna
w wodzie, część nie, więc tak pewnie od kilku nm do kilkuset.
Post by Zbynek Ltd.
Post by Marcin Debowski
Post by Zbynek Ltd.
Jak sprawdzić domowym sposobem filtr o takiej deklarowanej średnicy
Spróbuj mleko. ZCP micele kazeiny mają coś 150-200 nm
Boję się zniszczyć filtr, zapychając go takim produktem. W mleku
jest jeszcze tłuszcz.
W kawie też jest tłuszcz. Oczywiście nie tyle co w mleku, ale z czasów
parzenia różnych farfoclówek pamiętam tego sporo.
Hmmm... To może sprawdzić to kawą rozpuszczalną? Chyba tłuszczu tu
powinno być pomijalnie mało.
To jest w zasadzie ekstrakt więc coś tam nadal być może ale faktycznie
mniej. Z tym, że MZ prawdziwy problem jest gdzieindziej: poza sytuacją
gdy filtr wyłapie wszystko trudno będzie kawą ocenić co wyłapuje, no bo
to mogą być zarówno małe cząsteki jak i duże. Najpewniej dostaniesz
mniej lub bardziej zabarwioną wodą i nie specjalnie będzie jak ocenić
w warunkach domowych co ten filtr przepuszcza.
No i tu jest właśnie pies pogrzebany. Nie będę przecież wysyłał
próbek do laboratorium. Hobby ma swoje granice :-)

Na razie nie miałem czasu przeszukać jutuba, czy innego miejsca,
żeby sprawdzić co wieść gminna niesie. Niemniej parę lat temu gdzieś
widziałem jak ktoś zabrał się za filtrowanie jakiejś koli (nie, nie
escherichia coli :-) ) i na wyjściu wyszło mu przezroczyste.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65
Olin
2022-05-23 13:14:48 UTC
Permalink
Post by Zbynek Ltd.
Czy filtr 0.01 mikrona jest w stanie je odfiltrować? Dając na
wyjściu klarownie przezroczystą wodę?
Z lat młodości pamiętam, że smakosze denaturatu filtrowali go przez kromkę
chleba; nie mam pojęcia z jakim skutkiem.
W każdym razie, można przynajmniej spróbować.
--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą.
Z dalszych eksperymentów zrezygnował."
Mark Twain

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
Krzysztof Halasa
2022-05-23 22:46:05 UTC
Permalink
Post by Olin
Z lat młodości pamiętam, że smakosze denaturatu filtrowali go przez kromkę
chleba; nie mam pojęcia z jakim skutkiem.
W każdym razie, można przynajmniej spróbować.
Trzeba jednak pamiętać, że metanol jest przezroczysty :-)
--
Krzysztof Hałasa
Jarosław Sokołowski
2022-05-23 23:06:58 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Halasa
Post by Olin
Z lat młodości pamiętam, że smakosze denaturatu filtrowali
go przez kromkę chleba; nie mam pojęcia z jakim skutkiem.
W każdym razie, można przynajmniej spróbować.
Trzeba jednak pamiętać, że metanol jest przezroczysty :-)
No ale metanolu w denaturacie nie ma. A przynajmniej być
nie powinno. Jak się ostatnio pojawił i kilku smakoszy
się zatruło, to była afera na cały kraj. Całą partię[1]
z obrotu wycofano.

-----
[1] Nie, nie tę, co miałem nadzieję.
--
Jarek
Krzysztof Halasa
2022-05-24 10:57:44 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Krzysztof Halasa
Post by Olin
Z lat młodości pamiętam, że smakosze denaturatu filtrowali
go przez kromkę chleba; nie mam pojęcia z jakim skutkiem.
W każdym razie, można przynajmniej spróbować.
Trzeba jednak pamiętać, że metanol jest przezroczysty :-)
No ale metanolu w denaturacie nie ma. A przynajmniej być
nie powinno. Jak się ostatnio pojawił i kilku smakoszy
się zatruło, to była afera na cały kraj. Całą partię[1]
z obrotu wycofano.
No tak, ale "z lat młodości" sugeruje, że to było nieco dawniej, pewnie
w czasach PRL, a wtedy - "podobno" - denaturat zawierał (mógł zawierać)
znaczące ilości alkoholu metylowego.

Tak w ogóle etanol zwykle zawiera niewielką część metanolu nie dlatego,
by go nie pić, tylko po prostu metanol powstaje w procesie produkcji.
Alkohol spożywczy musi spełniać ostrzejsze normy, ale także zawiera
metanol. Być może "tamten" przypadek to był ten, w którym denaturat
składał się w 70% z metanolu.
--
Krzysztof Hałasa
J.F
2022-05-27 11:12:02 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Halasa
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Krzysztof Halasa
Post by Olin
Z lat młodości pamiętam, że smakosze denaturatu filtrowali
go przez kromkę chleba; nie mam pojęcia z jakim skutkiem.
W każdym razie, można przynajmniej spróbować.
Trzeba jednak pamiętać, że metanol jest przezroczysty :-)
No ale metanolu w denaturacie nie ma. A przynajmniej być
nie powinno. Jak się ostatnio pojawił i kilku smakoszy
się zatruło, to była afera na cały kraj. Całą partię[1]
z obrotu wycofano.
No tak, ale "z lat młodości" sugeruje, że to było nieco dawniej, pewnie
w czasach PRL, a wtedy - "podobno" - denaturat zawierał (mógł zawierać)
znaczące ilości alkoholu metylowego.
Ogolnie - raczej nie, bo by rodacy slepli jak muchy, przynajmniej
niektorzy.

Zostalo jak widac do tej pory - niektorzy nadal piją, a potem
zdziwienie i zakazy sanepidu.

Gdzies na to nakładają sie inne przepisy - jak trucizna, to powinna
byc stosownie oznakowana, handlowy denaturat chyba nie jest, np
https://www.palis.pl/denaturat-0-5l,3,9066,17569

Nie wiem, co ten wykrzyknik oznacza ... aaa, substancje drażniące.
Post by Krzysztof Halasa
Tak w ogóle etanol zwykle zawiera niewielką część metanolu nie dlatego,
by go nie pić, tylko po prostu metanol powstaje w procesie produkcji.
Alkohol spożywczy musi spełniać ostrzejsze normy, ale także zawiera
metanol.
Etanol w duzym stopniu chroni przed trującymi skutkami metanolu,
wiec niewielki procent moze byc.
Ale denaturat to nie produkt spozywczy :-)
Post by Krzysztof Halasa
Być może "tamten" przypadek to był ten, w którym denaturat
składał się w 70% z metanolu.
Metanol jest uzywany w gospodarce, jak ktos "zdobędzie" i poleje,
to potem wieść gminna moze mówic, ze to "od denaturatu".

P.S.
https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=CELEX:32019R0787&from=EN

najgorsze to
-okowita z wytlokow owoców 1500g/100hl 100% etanolu
-okowita z owoców 1000g, niektore 1200g ... w tym ze sliwek
-okowita z wytlokow winogron 1000g/100hl
-okowita z wina 200g

A w sumie to skąd ten metanol?
Drozdze produkują, inna fermentacja, w destylacji powstaje?


J.
Krzysztof Halasa
2022-05-27 13:42:41 UTC
Permalink
Post by J.F
Post by Krzysztof Halasa
No tak, ale "z lat młodości" sugeruje, że to było nieco dawniej, pewnie
w czasach PRL, a wtedy - "podobno" - denaturat zawierał (mógł zawierać)
znaczące ilości alkoholu metylowego.
Ogolnie - raczej nie, bo by rodacy slepli jak muchy, przynajmniej
niektorzy.
Raczej tak... No i ślepli, raz na jakiś czas.
Post by J.F
Gdzies na to nakładają sie inne przepisy - jak trucizna, to powinna
byc stosownie oznakowana, handlowy denaturat chyba nie jest, np
https://www.palis.pl/denaturat-0-5l,3,9066,17569
W PRLu były czaszki i napisy "trucizna".
Post by J.F
Etanol w duzym stopniu chroni przed trującymi skutkami metanolu,
wiec niewielki procent moze byc.
Ale denaturat to nie produkt spozywczy :-)
I dlatego może tam być więcej metanolu.
Post by J.F
A w sumie to skąd ten metanol?
Drozdze produkują, inna fermentacja, w destylacji powstaje?
W destylacji to raczej nie (tylko jest ew. oddzielany), ale pewnie
powstaje tak samo jak etanol.
--
Krzysztof Hałasa
Jarosław Sokołowski
2022-05-27 18:42:08 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Halasa
Post by J.F
Ogolnie - raczej nie, bo by rodacy slepli jak muchy,
Jak muchy, to jeszcze nic. Bywało, że ślepli jak krety.
Post by Krzysztof Halasa
Post by J.F
przynajmniej niektorzy.
Raczej tak... No i ślepli, raz na jakiś czas.
Przypomniała mi się anegdota z tamtych czasów. Skończyła się gorzała,
a tu dalej pić się chce. Któryś z imprezowiczów się wyrywa, że pójdzie
i coś załatwi. Faktycznie, za jakiś czas wraca, stawia butelkę na stole.
-- Ty, skąd to wziąłeś?
-- Stoi cysterna na bocznicy, spuściłem trochę, nikt nie zauważył.
Wszyscy patrzą na niego jakoś tak dziwnie...
-- No, ale w telewizji mówili, że od tego się ślepnie.
Teraz to już całkiem nijak się zrobiło, bulelka stoi, nikt nic nie mówi.
W końcu jeden się odzywa:
-- Ja już chyba wszystko w życiu widziałem. Weź polej.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
2022-05-27 18:24:39 UTC
Permalink
Post by J.F
https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=CELEX:32019R0787&from=EN
najgorsze to
-okowita z wytlokow owoców 1500g/100hl 100% etanolu
-okowita z owoców 1000g, niektore 1200g ... w tym ze sliwek
-okowita z wytlokow winogron 1000g/100hl
-okowita z wina 200g
Oni naprawdę używają słowa "okowita" w unijnym rozporządzeniu!
Post by J.F
A w sumie to skąd ten metanol?
Drozdze produkują, inna fermentacja, w destylacji powstaje?
Rośliny produjują mnóstwo niesamowicie ciekawych związków, w tym
estrów, którym pachną. Najwięcej tego pod skórką (co widać powyżej).
Estry mogą się rozkładać na stosowne kwasy organiczne i aklohole.
W tym na metanol, jeśli ester metylowy. Ale chyba więcej tam jest
alkoholi cięższych od metanolu i etanolu. Tak to jakoś w skrócie
musi wyglądać, nie znam się na tym zbyt dobrze. Podejrzewam, że
nie ma takiego, co by rozumiał wszystko, co się dzieje w takiej
okowicie (rakiji, palince, śliwowicy itp).
--
Jarek
Zbynek Ltd.
2022-05-27 19:25:27 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Podejrzewam, że
nie ma takiego, co by rozumiał wszystko, co się dzieje w takiej
okowicie (rakiji, palince, śliwowicy itp).
Etam, my ze szwagrem nie takie rzeczy żeśmy rozgryźli w palince. Czy
tam po palince.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65
Olin
2022-05-24 09:25:22 UTC
Permalink
trzeba jednak pamiętać, że metanol jest przezroczysty
Zupełnie nie mam doświadczeń w tej dziedzinie. Wprawdzie noszę okulary, ale
to z powodu astygmatyzmu, i widzę w nich całkiem dobrze.
--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Demokracja kończy się wtedy, kiedy rząd zauważy, że może przekupić ludzi
za ich własne pieniądze”
Alexis de Tocqueville

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
Marcin Debowski
2022-05-23 23:55:36 UTC
Permalink
Post by Olin
Post by Zbynek Ltd.
Czy filtr 0.01 mikrona jest w stanie je odfiltrować? Dając na
wyjściu klarownie przezroczystą wodę?
Z lat młodości pamiętam, że smakosze denaturatu filtrowali go przez kromkę
chleba; nie mam pojęcia z jakim skutkiem.
W każdym razie, można przynajmniej spróbować.
To jest taka dziwna dyskusja jak na góry, ale na wszelki wypadek, jakbys
jednak nie zażartował, to odradzam denaturat. Kiedyś skażano go związkami
pirydyny, obecnie, z tego co czytam, są to substancje gorzkie (bardzo
ponoć). Cel w obu przypadkach - popsuć odczucia smakowe. Zasadniczo
cząsteczki tych substancji są dużo mniejsze niż 0,01 um ale te filtry
mają na ogół sporą dystrybucję rozmiaru porów. Oznacza to, że jednak
trochę ich tam może ugrząść i będą potem przez parę miesięcy cykać
nadając wodzie wyjątkowe walory.

A z tym filtrowaniem przez chleb, zdaje się bimber klarowało się kiedyś
chlebem i stąd może się ten pomysł wziął. Oczywiście nie będąc nawet
amatorem, mogę tu pozostawać w naiwnej nieświadomości innych,
wysublimowanych smakowo efektów w jakie chleb może denaturat wzbogacić,
ale to już nie o filtrach zdaje się będzie.
--
Marcin
Olin
2022-05-24 09:34:18 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
jakbys
jednak nie zażartował, to odradzam denaturat. Kiedyś skażano go związkami
pirydyny, obecnie, z tego co czytam, są to substancje gorzkie (bardzo
ponoć). Cel w obu przypadkach - popsuć odczucia smakowe.
Jednakowoż prosty lud miał swoje sposoby na radzenie sobie z
przeciwnościami losu, o czym świadczy choćby leciwy film (ok. 2:25):

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
Nikołaj Gogol

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
Stefan
2022-05-26 10:32:07 UTC
Permalink
Post by Olin
Post by Marcin Debowski
jakbys
jednak nie zażartował, to odradzam denaturat. Kiedyś skażano go związkami
pirydyny, obecnie, z tego co czytam, są to substancje gorzkie (bardzo
ponoć). Cel w obu przypadkach - popsuć odczucia smakowe.
Jednakowoż prosty lud miał swoje sposoby na radzenie sobie z
http://youtu.be/L8S2bPwXVUY
Gdy pracowałem na PKP w okolicach trójkąta cudów (cmentarz Rakowicki i
okolice poznałem kilku miłośników bryndy. Oni preferowali do
przepuszczania jako filtr kawę zbożową. W ostateczności wysuszony chleb
żytni razowy (obok były magazyny wojskowe i piekarnia )
pozdr
Stefan
--
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus
J.F
2022-05-24 09:43:37 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by Olin
Post by Zbynek Ltd.
Czy filtr 0.01 mikrona jest w stanie je odfiltrować? Dając na
wyjściu klarownie przezroczystą wodę?
Z lat młodości pamiętam, że smakosze denaturatu filtrowali go przez kromkę
chleba; nie mam pojęcia z jakim skutkiem.
W każdym razie, można przynajmniej spróbować.
To jest taka dziwna dyskusja jak na góry, ale na wszelki wypadek, jakbys
jednak nie zażartował, to odradzam denaturat. Kiedyś skażano go związkami
pirydyny, obecnie, z tego co czytam, są to substancje gorzkie (bardzo
ponoć). Cel w obu przypadkach - popsuć odczucia smakowe. Zasadniczo
cząsteczki tych substancji są dużo mniejsze niż 0,01 um ale te filtry
Bitrex C28H... bardzo małe to to chyba nie jest, ale 10nm raczej nie
siegnie.
Post by Marcin Debowski
mają na ogół sporą dystrybucję rozmiaru porów. Oznacza to, że jednak
trochę ich tam może ugrząść i będą potem przez parę miesięcy cykać
nadając wodzie wyjątkowe walory.
Ale o czym mowisz - zeby nie sprawdzac czy denaturat przefiltruje, bo
potem woda bedzie niedobra?
Wyplukac te substancje sie chyba latwo da, a przynajmniej 99% z tego
co w filtrze..

A tak swoja drogą - taki filtr sie momentalnie nie zapcha ?

J.
Marcin Debowski
2022-05-24 11:03:32 UTC
Permalink
Post by J.F
Post by Marcin Debowski
Post by Olin
Post by Zbynek Ltd.
Czy filtr 0.01 mikrona jest w stanie je odfiltrować? Dając na
wyjściu klarownie przezroczystą wodę?
Z lat młodości pamiętam, że smakosze denaturatu filtrowali go przez kromkę
chleba; nie mam pojęcia z jakim skutkiem.
W każdym razie, można przynajmniej spróbować.
To jest taka dziwna dyskusja jak na góry, ale na wszelki wypadek, jakbys
jednak nie zażartował, to odradzam denaturat. Kiedyś skażano go związkami
pirydyny, obecnie, z tego co czytam, są to substancje gorzkie (bardzo
ponoć). Cel w obu przypadkach - popsuć odczucia smakowe. Zasadniczo
cząsteczki tych substancji są dużo mniejsze niż 0,01 um ale te filtry
Bitrex C28H... bardzo małe to to chyba nie jest, ale 10nm raczej nie
siegnie.
Post by Marcin Debowski
mają na ogół sporą dystrybucję rozmiaru porów. Oznacza to, że jednak
trochę ich tam może ugrząść i będą potem przez parę miesięcy cykać
nadając wodzie wyjątkowe walory.
Ale o czym mowisz - zeby nie sprawdzac czy denaturat przefiltruje, bo
potem woda bedzie niedobra?
Spodziewam się, ze tak.
Post by J.F
Wyplukac te substancje sie chyba latwo da, a przynajmniej 99% z tego
co w filtrze..
1% dla substancji najbardziej gorzkiej ze znanych... powodzenia.
Post by J.F
A tak swoja drogą - taki filtr sie momentalnie nie zapcha ?
To są na ogół filtry typu włóknina, trochę trzeba aby to zapchać ale
kiedyś się w końcu zapcha.
--
Marcin
J.F
2022-05-24 09:03:36 UTC
Permalink
Post by Zbynek Ltd.
Jak wielkie są cząsteczki nadające koloru kawie? Czy to
rozpuszczalnej czy parzonej.
Czy filtr 0.01 mikrona jest w stanie je odfiltrować? Dając na
wyjściu klarownie przezroczystą wodę?
Kawa to nie wiem, ale na youtube jest ciekawy przyklad - kamerka
w bliskiej podczerwieniu (~1um), i np cola jest przezroczysta.

Ciekawe, czy to jakies specjalne wlasciwosci karmelu,
czy tylko są w coli cząsteczki (wegla?) o rozmiarze nieco ponizej
1um.
Tak, ze dla swiatla sa wieksze od dlugosci fali, a dla podczerwieni
mniejsze ...
Post by Zbynek Ltd.
Jak sprawdzić domowym sposobem filtr o takiej deklarowanej średnicy
porów/kapilar? A jak filtr 10 razy większy, czyli 0.1 mikrona?
J.
Marcin Debowski
2022-05-24 10:09:02 UTC
Permalink
Post by J.F
Post by Zbynek Ltd.
Jak wielkie są cząsteczki nadające koloru kawie? Czy to
rozpuszczalnej czy parzonej.
Czy filtr 0.01 mikrona jest w stanie je odfiltrować? Dając na
wyjściu klarownie przezroczystą wodę?
Kawa to nie wiem, ale na youtube jest ciekawy przyklad - kamerka
w bliskiej podczerwieniu (~1um), i np cola jest przezroczysta.
Ciekawe, czy to jakies specjalne wlasciwosci karmelu,
czy tylko są w coli cząsteczki (wegla?) o rozmiarze nieco ponizej
1um.
Tak, ze dla swiatla sa wieksze od dlugosci fali, a dla podczerwieni
mniejsze ...
Bardzo powszechna właściwość, że coś pochłania w zakresie widzialnym, a
nie pochłania np. właśnie w okolicach 1000nm. Jeszcze na początku tego
milenium można było kupić aparaty z podnoszonym filtrem IR. Np. taki
Sony DSC-F828, a teraz zagadka, dlaczego już nie?
--
Marcin
J.F
2022-05-27 11:24:03 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by J.F
Post by Zbynek Ltd.
Jak wielkie są cząsteczki nadające koloru kawie? Czy to
rozpuszczalnej czy parzonej.
Czy filtr 0.01 mikrona jest w stanie je odfiltrować? Dając na
wyjściu klarownie przezroczystą wodę?
Kawa to nie wiem, ale na youtube jest ciekawy przyklad - kamerka
w bliskiej podczerwieniu (~1um), i np cola jest przezroczysta.
Ciekawe, czy to jakies specjalne wlasciwosci karmelu,
czy tylko są w coli cząsteczki (wegla?) o rozmiarze nieco ponizej
1um.
Tak, ze dla swiatla sa wieksze od dlugosci fali, a dla podczerwieni
mniejsze ...
Bardzo powszechna właściwość, że coś pochłania w zakresie widzialnym, a
nie pochłania np. właśnie w okolicach 1000nm. Jeszcze na początku tego
milenium można było kupić aparaty z podnoszonym filtrem IR. Np. taki
Sony DSC-F828, a teraz zagadka, dlaczego już nie?
Zbytnia komplikacja?
A moze duze pogorszenie jakosci ... ktorego dawniej nie bylo zbyt
widac, jak Mpx malo.

J.
Marcin Debowski
2022-05-29 05:12:55 UTC
Permalink
Post by J.F
Post by Marcin Debowski
Post by J.F
Post by Zbynek Ltd.
Jak wielkie są cząsteczki nadające koloru kawie? Czy to
rozpuszczalnej czy parzonej.
Czy filtr 0.01 mikrona jest w stanie je odfiltrować? Dając na
wyjściu klarownie przezroczystą wodę?
Kawa to nie wiem, ale na youtube jest ciekawy przyklad - kamerka
w bliskiej podczerwieniu (~1um), i np cola jest przezroczysta.
Ciekawe, czy to jakies specjalne wlasciwosci karmelu,
czy tylko są w coli cząsteczki (wegla?) o rozmiarze nieco ponizej
1um.
Tak, ze dla swiatla sa wieksze od dlugosci fali, a dla podczerwieni
mniejsze ...
Bardzo powszechna właściwość, że coś pochłania w zakresie widzialnym, a
nie pochłania np. właśnie w okolicach 1000nm. Jeszcze na początku tego
milenium można było kupić aparaty z podnoszonym filtrem IR. Np. taki
Sony DSC-F828, a teraz zagadka, dlaczego już nie?
Zbytnia komplikacja?
A moze duze pogorszenie jakosci ... ktorego dawniej nie bylo zbyt
widac, jak Mpx malo.
Było widać za dużo przez niektóre ciuchy. Fakt, że nie wiem też jaki był
na to rynek, tzn. na taką opcję (bez seksualnych zapędów), bo zdjęcia w
podczerwieni to zawsze były bardziej ciekawostka dla hobbystów, a
usuwalny filtr (mechnizm) pewnie parę dolców do ceny dokładał.
--
Marcin
Krzysztof Halasa
2022-05-29 14:19:56 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Było widać za dużo przez niektóre ciuchy. Fakt, że nie wiem też jaki był
na to rynek, tzn. na taką opcję (bez seksualnych zapędów), bo zdjęcia w
podczerwieni to zawsze były bardziej ciekawostka dla hobbystów, a
usuwalny filtr (mechnizm) pewnie parę dolców do ceny dokładał.
Tak w ogóle to typowo zdjęcia bez filtru IR robi się w nocy, przy
oświetleniu IR. To jest zwykle bliski IR, typu 800, 850 nm (ludzie oko
widzi to w niewielkim stopniu jako czerwony kolor). W kamerach do
"monitoringu" podnoszony filtr to jest standard - z filtrem
(i w kolorze) w dzień, bez filtra - w nocy.

Innym zastosowaniem są zdjęcia nieba, ale nie znam szczegółów - może
tam chodzi bardziej o czułość i rozdzielczość?

Głównym problemem zdjęć bez filtra są nienaturalne kolory - ciemne
np. ubrania robią się bardziej brązowe, czy purpurowe itp. Drzewa mają
ciekawe kolory. Owszem, wychodzą szczegóły, których normalnie nie widać,
a które wynikają z użycia różnych materiałów, zwyczajnie widocznych jako
mających ten sam kolor, ale to jest mniejszy problem.

No i oczywiście, żeby ktoś nie pomyślał, że to jest termowizja - sensory
używane w aparatach tak daleko nie widzą. IR, które widzą sensory, to
tylko niewielkie przedłużenie "naszego" widzialnego widma.
--
Krzysztof Hałasa
Marcin Debowski
2022-05-30 02:45:28 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Halasa
Głównym problemem zdjęć bez filtra są nienaturalne kolory - ciemne
np. ubrania robią się bardziej brązowe, czy purpurowe itp. Drzewa mają
ciekawe kolory. Owszem, wychodzą szczegóły, których normalnie nie widać,
a które wynikają z użycia różnych materiałów, zwyczajnie widocznych jako
mających ten sam kolor, ale to jest mniejszy problem.
Te inne kolory, czy inne jasność w przypadku cz-b. to jest to co się
zwykle podoba. Biało-kremowe odcienie zastępują zieleń drzew, niebo może
pozostać niebieskie, zwykle mocno przyciemnione, woda wychodzi czarna.
To po zamienieniu kanałów. Ale cz-b. też wyglądają ładnie.

Loading Image...


Sam przerobiłem 2 aparaty usuwając filtr blokujący IR i wsadzając 870nm
i 720nm.
--
Marcin
Krzysztof Halasa
2022-05-30 19:07:50 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Te inne kolory, czy inne jasność w przypadku cz-b. to jest to co się
zwykle podoba. Biało-kremowe odcienie zastępują zieleń drzew, niebo może
pozostać niebieskie, zwykle mocno przyciemnione, woda wychodzi czarna.
To po zamienieniu kanałów. Ale cz-b. też wyglądają ładnie.
No, jasne, ale to zupełnie inna historia, ja bardziej myślałem
o minusach ujemnych :-) związanych z koniecznością usunięcia filtra.

BTW: przypomniało mi się - to taka ogólna uwaga, oczywiście - obecnie
w aparatach typowo(?) przyklejane są dwa filtry, IR oraz
antyaliasingowy. Usunięcie jednego powoduje usunięcie drugiego. Brak
filtru AA może dawać efekt mory, zwłaszcza w przypadku użycia obiektywu
o dobrej rozdzielczości (co nie znaczy "drogiego"). W przypadku sensora
B&W nie ma wielkiego problemu, natomiast w kolorze mogą wtedy wyjść
ciekawe efekty związane z wpływem mory na demozaikowanie ("zafarby"),
mogą być one widoczne nawet przy małym powiększeniu. Można je usunąć
(low passem) ale tylko wtedy, gdy dysponujemy zdjęciem raw (przed
debayerem).
--
Krzysztof Hałasa
Krzysztof Halasa
2022-05-31 18:52:52 UTC
Permalink
... w kolorze mogą wtedy wyjść
ciekawe efekty związane z wpływem mory na demozaikowanie ("zafarby"),
mogą być one widoczne nawet przy małym powiększeniu. Można je usunąć
(low passem) ale tylko wtedy, gdy dysponujemy zdjęciem raw (przed
debayerem).
Chociaż po chwilowym namyśle stwierdzam, że może nie dać się ich całkiem
usunąć. To głównie kwestia prawdopodobieństwa, przy mniejszym
powiększeniu szansa na duże problemy jest mniejsza.
--
Krzysztof Hałasa
Marcin Debowski
2022-06-01 04:42:40 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Halasa
... w kolorze mogą wtedy wyjść
ciekawe efekty związane z wpływem mory na demozaikowanie ("zafarby"),
mogą być one widoczne nawet przy małym powiększeniu. Można je usunąć
(low passem) ale tylko wtedy, gdy dysponujemy zdjęciem raw (przed
debayerem).
Chociaż po chwilowym namyśle stwierdzam, że może nie dać się ich całkiem
usunąć. To głównie kwestia prawdopodobieństwa, przy mniejszym
powiększeniu szansa na duże problemy jest mniejsza.
W pierwszym aparacie, który zmodyfikowałem (Coolpix P2) podmiana filtra
spowodowała wystąpienie w centrum jaśniejszego regionu, takiej plamy
centralnie po środku. Wydawało się, że coś miało to wspólnego z jakimś
odbiciem, ale nie diagnozowałem sprawy systematycznie.

Nb. podobny efekt, ale bardziej rozmyty widziałem przy kamerach tzw. IR
do Raspberry Pi.
--
Marcin
Krzysztof Halasa
2022-06-13 18:57:01 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
W pierwszym aparacie, który zmodyfikowałem (Coolpix P2) podmiana filtra
spowodowała wystąpienie w centrum jaśniejszego regionu, takiej plamy
centralnie po środku. Wydawało się, że coś miało to wspólnego z jakimś
odbiciem, ale nie diagnozowałem sprawy systematycznie.
Nb. podobny efekt, ale bardziej rozmyty widziałem przy kamerach tzw. IR
do Raspberry Pi.
To ciekawe. Ale - "podmiana" filtra, nie tylko usunięcie?

Pamiętam, że w jednym przypadku miałem coś takiego, że światło
przechodziło "od tyłu" sensora (to nie był typowy aparat). Było widać
m.in. ścieżki płytki drukowanej - to dopiero był "backlit sensor" :-)
--
Krzysztof Hałasa
Jarosław Sokołowski
2022-06-13 20:54:42 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Halasa
Post by Marcin Debowski
W pierwszym aparacie, który zmodyfikowałem (Coolpix P2) podmiana filtra
spowodowała wystąpienie w centrum jaśniejszego regionu, takiej plamy
centralnie po środku. Wydawało się, że coś miało to wspólnego z jakimś
odbiciem, ale nie diagnozowałem sprawy systematycznie.
Nb. podobny efekt, ale bardziej rozmyty widziałem przy kamerach tzw.
IR do Raspberry Pi.
To ciekawe. Ale - "podmiana" filtra, nie tylko usunięcie?
Pamiętam, że w jednym przypadku miałem coś takiego, że światło
przechodziło "od tyłu" sensora (to nie był typowy aparat). Było widać
m.in. ścieżki płytki drukowanej - to dopiero był "backlit sensor" :-)
Ciekawe rzeczy opowiadają ludzie po operacji "usunięcia zaćmy". To co
w cudzysłowie, jest pewnym eufemizmem, bowiem usuwa im się z gałki
ocznej cały "obiektyw". Kiedyś trzeba go był zastępować okularami ze
szkłem jak dno butelki, dzisiaj wszczepia im się sztuczną soczewkę.
Tanie soczewki zastępcze nie mają filtra UV, więc pacjenci nawet w
pochmurny dzień odczuwają "ogromną jasność". Te droższe, po usunięciu
biologicznego filtra zapewniają "podmianę" -- i wszystko jest w normie.
--
Jarek
Kontynuuj czytanie narkive:
Loading...